Po dzikich wojażach w słonecznej Hiszpanii, przyszedł czas się ustatkować.. tylko co z tego wyszło?
sobota, 19 lutego 2011
Na początek:)
Mój Erasmus się skończył całkiem niedawno i tak też skończył się codzienny kontakt z światem odmiennym, który fascynował, a czasem przerażał. Wróciłam do domu i nastąpił kontakt z rzeczywistością. Jednakże nie chcę się rozstawać z pragnieniem poznawania i o tym będzie ten blog. O moich próbach kontynuowania tego, czego się nauczyłam, o tym jak zmienił się mój pogląd na rzeczywistość. Czy Polska jest nudna? Czy tęsknię? Tak więc pióro w dłoń i do dzieła!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz