Jak zapewne zauważyliście, nastał jakiś zastój na blogu. Nie mam o czym pisać, gdyż pisanie pracy mgr pochłonęło mnie bez końca, jest w tej chwili priorytetem i dopóki nie zamknę tego działu w moim życiu, nie mogę rozwijać innych sfer życia.
Co u mnie? Chyba przechodzę stadium poczwarki. Przeobrażam się a wszystkie zdarzenia, które mnie dotykają mają za zadanie mi to ułatwić, chociaż wcale tak nie wyglądają.
Do zobaczenia po obronie!
trzymam kciuki;)
OdpowiedzUsuńAgnieszka D.
Założę się, że jest w tej pracy już kilka ciekawych zdań, które warto umieścić na blogu ;)
OdpowiedzUsuńNp. Zdanie piąte na stronie 123 :P